Brief. Brzmi jakby obco, co? Próbowałam rozwinąć nazwę BRIEF i wyszło mi, że to Bardzo Radosny I Efektywny Formularz. Radosny, bo jego wypełnienie przez klienta oznacza rozpoczęcie współpracy, co samo w sobie jest bardzo, ale to bardzo radosnym wydarzeniem. Efektywny, bo dzięki niemu jesteśmy w stanie zaplanować działania, które podniosą sprzedaż i zbudują silną markę, co chyba idealnie wpisuje się w znaczenie słowa “efektywny”. Chociaż szczerze powiedziawszy, bardziej niż rozwinięcie podoba mi się porównanie briefu do karty podarunkowej.
Co łączy BRIEF i kartę podarunkową?
Przyjmijmy, że dostajesz kartę podarunkową do galerii handlowej. Wartość zakupów jest uwarunkowana sumą, którą wydała osoba wręczająca Ci bon. Możesz kupić sobie wszystko to, co oferują sklepy w galeriach, biorąc pod uwagę budżet, który został Ci z góry wydzielony. Jesteś w pewien sposób ograniczony, ale nadal w ręku trzymasz bon, który możesz przeznaczyć na coś, co będzie dla Ciebie najlepsze i wyjątkowe. I brief to właśnie taka karta podarunkowa. Klient określa nam ramy, w których możemy się poruszać, wyznacza budżet, dzięki czemu my, jako agencja, możemy zaprojektować strategię marketingową, dobrać odpowiednią formę komunikacji i wycisnąć maksimum potencjału jaki drzemie w firmie.
Co to jest brief?
Żadna agencja nie jest w stanie rozpocząć współpracy bez sporządzenia briefu. A jeśli jakimś cudem jest w stanie, cóż, uważajcie, a najlepiej uciekajcie. Brief to fundament. Podstawa podstaw. Innymi słowy, to dokument, w którym są zawarte wszystkie możliwe informacje na temat firmy i zakresu jej działalności. To dzięki briefowi jesteśmy w stanie zaplanować odpowiednie działania strategiczne i marketingowe. To dzięki niemu wiemy wszystko na temat Twojego produktu bądź usługi. Brief określa zalety, wady i możliwości Twojej firmy. Pokazuje nam, jakie tematy możemy poruszać planując komunikację, a których lepiej unikać. Rzetelnie sporządzony brief pozwala na uniknięcie błędów w komunikacji. Ten z pozoru błahy dokument pozwala nam “dotrzeć się” z klientem. Klient i agencja powinni patrzeć w jednym kierunku. Zadbaj o to i...prześlij klientowi brief do wypełnienia.
Jak stworzyć BRIEF?
- Dowiedz się, czym dokładnie zajmuje się firma, co wchodzi w zakres jej usług - zaczynając współpracę agencyjną musisz wiedzieć WSZYSTKO na temat usług oferowanych przez firmę. W końcu masz do zaplanowania komunikację od A do Z. Musisz wiedzieć o czym piszesz, co promujesz. Koniec kropka.
- Czym usługi/produkty wyróżniają się na rynku - motorek napędowy strategii marketingowej. As w rękawie. Zgodnie z lejkiem marketingowym, najpierw buduje się świadomość, następnie informuje się o produktach. Kolejnym etapem jest preferencja, czyli nic innego, jak pokazanie, dlaczego promowany produkt/usługa jest lepsza niż wszystkie inne. Pokazujesz to, co wyróżnia firmę. A to bardzo wpływa na decyzję zakupową. To jest właśnie Twój wspomniany as w rękawie.
- Określ grupę docelową - kogo ma zainteresować oferta, komu produkt/usługa może być potrzebna i w końcu, do kogo mają trafiać komunikaty. To niezwykle ważna informacja. Komunikaty dopasowuje się w końcu do grupy docelowej. Przy jej określaniu niezwykle pomocne jest stworzenie Persony, o której pisaliśmy w tym artykule. A w przypadku reklam na Facebooku czy Instagramie, te informacje są wręcz niezbędne, o czym pisaliśmy tutaj.
- Informacje jakie powinny zostać zawarte w komunikacji marketingowej - patrz na firmę jak na człowieka. Każdy z nas jest inny. Firmy również znacznie różnią się od siebie, nawet jeśli zajmują się dokładnie tym samym (patrz Nike i Adidas). Dowiedz się, co dokładnie chce komunikować Twój klient i dlaczego chce komunikować akurat TE informacje. Dzięki temu unikniecie nieporozumień.
- Wydźwięk publikowanych postów - dla przykładu: nawiązujesz współpracę ze szkołą języka angielskiego dla dzieci. Chcesz poprowadzić zabawną, lekką komunikację. Tyle, że Twój klient widzi swoją firmę nieco inaczej. Raczej jako profesjonalną, wymagającą szkołę, która wypuszcza spod swych ramion małych poliglotów. I tutaj powstaje zgrzyt. Żeby go uniknąć, warto dowiedzieć się, na jaką firmę chce kreować się Twój klient i jaki powinien być wydźwięk publikacji.
- Silne i słabe strony firmy - dzięki tej informacji będziesz wiedzieć, na czym powinieneś się skupić, o czym informować, a jakich treści raczej unikać albo wręcz nie poruszać. Ponadto przygotujesz się na ewentualne “niewygodne” pytania ze strony odbiorców i będziesz wiedzieć jak na nie odpowiedzieć.
- Cel podjętych działań marketingowych - dowiedz się, na czym najbardziej zależy klientowi. Czy na wzroście sprzedaży czy może jednak na budowaniu silnej marki. To wskaże Ci kierunek, w jakim będziesz podążać tworząc strategię marketingową firmy.
- Konkurencja - analiza konkurencji jest niezwykle ważna. Nie chodzi tu o inspirowanie się konkurencją, raczej o zdobycie wiedzy dlaczego odbiorcy wybierają produkty bądź usługi firmy X, a nie przedsiębiorstwa, które za chwilę zaczniesz promować. Dowiedz się co nieco o grupie odbiorców, o ich oczekiwaniach i potrzebach. To pozwoli Ci udoskonalić komunikację i uniknąć błędów, które zdążyła popełnić konkurencja.
- Budżet - możesz zaplanować strategię doskonałą, niczym specjaliści od marketingu z Apple, ale...Twoje starania spełzną na niczym, jeśli nie będziesz mieć wystarczająco dużego budżetu. Dobrze jest ustalić optymalny budżet już na samym początku współpracy. Unikniesz tym samym nieporozumień na linii klient-agencja i uświadomisz klienta, jakie efekty jesteś w stanie osiągnąć przy określonym z góry funduszu.
Wypełnienie briefu może być dla klienta wyjątkowo wymagającym zadaniem, ale możesz mu w tym pomóc. Pokaż mu, że interesujesz się jego firmą, zapytaj go, dlaczego postanowił założyć firmę, jaka historia się za nią kryje. Warto ją potem wykorzystać w komunikacji, ludzie kochają inspirujące historie! Zadzwoń do klienta, pokieruj go, jak powinien zostać wypełniony brief. Informacje zawarte w briefie powinny być konkretne, zwięzłe i co najważniejsze, na temat. Powiedz klientowi, że potrzebujesz “mięcha”. Konkretów. Po przesłaniu wypełnionego formularza, warto go przeanalizować i omówić z klientem jeszcze raz, by uniknąć niedopowiedzeń. Jak już wspomniałam, brief to fundament. Jeśli chcemy wspólnie budować imperium (albo przynajmniej apartamentowiec) fundamenty muszą być solidne. Warto o tym pamiętać.