Hero content, hub content i help content. Widzieliście kiedyś te frazy? A może co nieco na ten temat obiło Wam się o uszy? Nie? Nie dziwie się. Dostałam ostatnio prośbę o odpowiedź na Qurorze. Jedno z pytań odnosiło się właśnie wspomnianego hero contentu, hub contentu i help contentu. Zdziwiłam się, że:
- pytanie tak długo pozostało bez odpowiedzi
- jest tak mało publikacji na ten temat
Postanowiłam dołożyć swoją cegiełkę i zapoznać Was z pojęciem hub, help i hero contentu. Naprawdę warto się z nim zapoznać, zwłaszcza, jeśli dopiero co zaczynacie swoją przygodę z marketingiem internetowym.
Geneza powstania
Któregoś pięknego dnia (a może i nie takiego pięknego, mam za mało danych, by móc to stwierdzić :)) Google postanowiło wypuścić poradnik dotyczący publikacji treści na YouTube. Opis treści i zawarte w nim wskazówki okazały się jednak tak uniwersalne, że na stałe weszły do świata twórców treści wszelakich. Nie przedłużając - zapraszam na krótką, acz treściwą opowieść o …
...hero content
Hero content to nic innego jak treści wywołujące efekt WOW. Najczęściej ten rodzaj treści publikuje się w momencie wielkiego wydarzenia w życiu marki, np: wejścia na rynek długo wyczekiwanej nowości. Hero content ma za zadanie wywołać konkretne emocje. Radość, ekscytację, a nawet podniecenie. Słowem, ma sprawiać, że odbiorcy będą musieli zbierać szczęki z podłogi. Aby uzyskać efekt WIELKIEGO WOW trzeba się napracować. Ciężko napracować. Hero content to rozbudowana, przemyślana, potężna kampania reklamowa. Taka, która zdarza się może dwa razy do roku. Dobrym przykładem hero contentu będzie kampania marki Resibo wokół ich tegorocznych nowości, kampania czekoladek Merci (Dzień Matki, Walentynki) czy Winiary i kampania świąteczna.
...hub content
Czyli treści tworzone pod potrzeby i zainteresowania grupy docelowej. Kim i czym jest grupa docelowa dowiecie się w naszych starszych artykułów (wystarczy kliknąć o tu, dokładnie tu, w tym miejscu). Hub content to treści angażujące odbiorcę i pozwalające marce na podtrzymanie zainteresowania odbiorców. Hub content to nic innego jak feedback od odbiorców (czego od nas oczekujecie, co Was bawi, co chcecie czytać). Hub content to blogi, angażujące posty na Facebooku i Instagramie, sesje Q&A i newslettery. Jeśli chodzi o hub content, warto zajrzeć na profil Your Kaya i zapoznać się z obraną przez firmę komunikacją marketingową. To się nazywa tworzenie zaangażowania, w dodatku wokół tematu, który nie należy do najłatwiejszych!
...help content
Help = pomoc. Help content to tworzenie pomocnych (czytaj edukacyjnych, wartościowych) treści. To treści, których szukają na co dzień nasi odbiorcy. To treści, które ich interesują, to treści dla których znaleźli się na profilu Twojej marki. To “mięso”, które chcą pożerać na co dzień. Tworzenie tego typu treści to prawdziwa sztuka, zwłaszcza, kiedy marka się rozrasta, a wraz z rozrostem marki rosną oczekiwania wobec niej. Help content to poradniki, artykuły naukowe, artykuły o wyspecjalizowanej tematyce. Treści, które nasz zespół tworzy na czytanym przez Ciebie w tej chwili blogu to właśnie help content. Grupy na Facebooku nakierowane na konkretną tematykę to najczęściej element help contentu (Włosing, Twarzing, Biedawka, Leksawka).
Jeśli niedawno rozpocząłeś/rozpoczęłaś swoją przygodę z prowadzeniem komunikacji marketingowej w mediach społecznościowych, jeśli kreujesz swoją markę, ale nie masz pomysłu jakie treści publikować, warto zapoznać się z trzema filarami contentu autorstwa Google. Ten trójpodział treści naprawdę wiele ułatwi. A skoro wiecie już, jakie treści warto tworzyć, polecam dodatkowo zapoznać się z pojęciami takimi jak persona, recykling treści, strategia marketingowa i język korzyści.